Gdybym palił, zapaliłbym teraz papierosa, patrząc na rzekę
i myśląc o tym, jak wszystko jest mętne i niepewne, a tak, nie paląc,
pomyślę tylko, że wszystko jest mętne i niepewne, rzeczywiście, ale
bez papierosa, chociaż papieros, gdybym go palił, sam z siebie
wyraziłby
mętność i niepewność rzeczy, tak jak dym, gdybym palił.
José Saramago ,Historia oblężenia Lizbony
Ten cytat mnie po prostu rozbroił, nie ma to jak piękne i artystyczne owijanie w bawełnę. A za parę dni mamy święta, więc idąc za grudniową atmosferą dodaje kolejny sutasz... tak na bogato ;) Już miałam nadzieję, że w tym roku na 24 będzie biało, jak przystało na Boże Narodzenie. Ale niestety nie zapowiada się na zmianę pogody... brudno, szaro i ciepło. I gdzie tu czuć 'magię świąt'?
A tytuł taki dziwny bo mojej mamie środek owych kolczyków przypomina powierzchnie Marsa ^. Własnoręcznie malowany ;p
Niech ten szczególny czas
Świąt Bożego Narodzenia
będzie dla Was okazją
do spędzenia miłych chwil w gronie najbliższych,
w atmosferze pełnej miłości
i wzajemnej życzliwości.
Nowy rok, by stał się czasem
spełnionych marzeń i nadziei.
życzy Aleksandra ;*
ślicznie dziękuję za zaproszenie:)
OdpowiedzUsuńWiary co góry przenosi,
nadziei, która nigdy nie gaśnie,
miłości w dużej ilości
- od Bożej Dzieciny życzy…Piecyk