Gdybyśmy robili wszystkie rzeczy, które jesteśmy w stanie zrobić,
wprawilibyśmy się w ogromne zdumienie.
Thomas Alva Edison
Gdy emocje już opadną jak po wielkiej bitwie kurz... już powoli opadają ;)
Sprzątając pokój wyciągam "na wierzch" rzeczy do renowacji i reaktywacji myśląc: przerobie je do tygodnia a jak to mi się nie uda to je wyrzucę. Przez lata tych rzeczy trochę się nazbierało ^^'. Więc moja produkcja ostatnio przebiega szybciej niż pozwala zasobność moich 4 kątów. Z racji, że jestem człowiekiem lubiącym na półkach więcej uporządkowania niż dziesiątek figurek różnych maści mam czasami problem cudami które stworzyłam. Sentyment i wkład serca, czasu nie pozwalają mi na ich wyrzucenie, a ze sprzedażą nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Więc oczekuję na urodziny, imieniny, podziękowania. Okazję do podzielenia się moją mini twórczością i sprawieniem przy okazji miłej niespodzianki. Szczerzę, to bardzo lubię dawać prezenty. Sprawia mi to większą radość niż ich dostawanie, chociaż wiadomo, jak rzecz o której marzyłam wpada w moje ręce, to jak tu się nie cieszyć ;] A poniżej szybkie zdjęcie prezentu stworzonego dla znajomego (brakuje 1 cytatu i podpisu). Projekt autorski, zegar stworzony z kołpaku, wymalowany sprayem z garstką motywu "od serca". Mam nadzieję, że się spodobał.
A w wolnych chwilach sposób na przyjemną edukację
genialny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńTwój blog jest po prostu skarbnicą inspiracji ;)