Burze, mgły nieraz dadzą ci się we znaki.
Myśl wtedy o tych, którzy
zaznali tego wszystkiego przed tobą
i powtarzaj sobie tylko:
skoro inni dali sobie z tym radę, można dać sobie z tym radę.
Antoine de Saint-Exupéry
Jest szkatułka - jest sutasz!
Przepraszam wszystkich za nieregularne dodawanie postów. Ale spójrzcie na to z innej strony, istnieje element zaskoczenia :D Nigdy nie wiadomo kiedy coś nowego się tu pojawi. I jak już traci się nadzieję nagle... update! Powyższy cytat jednoznacznie wygrywa konkurs na myśl tego roku. Szukałam czegoś o mgle a tu taka perełka ;) Dlaczego o mgle? Bo ostatnio bywa, że moje rozkminy są bardzo... nieprzeciętne. I będąc na wyjeździe zachwycałam się tym, że dzięki mgle widać zachodzące za siebie góry. Gdyby nie ona krajobraz pozostałby taki dwuwymiarowy, wszystko zlałoby się w jedną zieloną "tapetę". A tutaj taka rzecz, która przeważnie utrudnia nam zobaczenie czegokolwiek i nie kojarzy nam się z czymś pożytecznym, sprawiła coś odwrotnego. Oddzieliła granicę gór i "wlała" się w małą dolinkę...Taki paradoks - czujecie?
Wzór zaprojektowany czekał na zrobienie wyjątkowo krótko, bo tylko kilka dni. Czasy wakacyjnej beztroski :) Ostatecznie broszka została przyszyta do góralskiej wstążki i aktualnie noszona jest jako bransoletka.
Nobel z fizyki? Uczcijmy to piosenką:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz