sobota, 15 czerwca 2013

►Groszki w stylu retro

Umysł ludzki przypomina na początku pusty strych, który należy umeblować według własnego uznania. Głupiec pakuje tam każdy napotkany rupieć, tak że wiedza, która może być naprawdę przydatna lub zupełnie zablokowana, lub w najlepszym wypadku, pomieszana z inni rzeczami i z trudem można do niej dotrzeć. Zręczny rzemieślnik niezwykle ostrożnie urządza swój strych. Nie zabiera niczego oprócz narzędzi, które przydadzą mu się w pracy, ale gromadzi ich dużo i starannie układa. Błędem byłoby sądzić, że to niewielkie pomieszczenie ma elastyczne ściany i może się dowolnie rozszerzać. Przychodzi czas, kiedy każda nowa porcja wiedzy sprawia, że zapominamy o czymś, co przyswoiliśmy sobie wcześniej. W żadnym wypadku nie można pozwolić, aby zbędna wiedza eliminowała pożyteczne wiadomości. 
Artur Conan Doyle, (Sherlock Holmes)  Studium w szkarłacie.

 
To chyba najdłuższy cytat który ostatnio tu dodałam. Ale mój zachwyt Sherlockiem ciągle trwa. Pochłaniam kolejne części i nawet nie wiem kiedy dzień przechodzi w noc. Któż nie chciałby być geniuszem w dziedzinie dedukcji i na podstawie kilku szczegółów potrafić określić z kim ma się do czynienia. Genialna postać. Tych którzy jeszcze jej nie poznali przez prozę (tylko np. film) zachęcam do przeczytania którejś z części. Z tym fragmentem wiązał się motyw zapominania. Jakie to irytujące gdy opracowując jakieś wiadomości możemy mówić bez problemu w temacie, po czym miesiąc później, gdy głowę zaprząta nam inna sprawa, odwoływanie się do rzeczy sprzed 30 dni przychodzi z dużym trudem. Tak jakby ta wiedza była gdzieś przeczytana i ślad po niej zaginął. Gdzie ona jest? Czasami się zastanawiam, czy ludzie po studiach na prawdę pamiętają wszystkie niezbędne rzeczy do pracowania w zawodzie... I jak zachować tą całą wiedzę żeby nie uciekła? Oto zagadka godna samego Sherlocka Holmesa.
A w mojej mini pracowni kończę kolejną parę sutaszowych kolczyków więc będą tu już niebawem. Projekt autorski :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz