piątek, 21 czerwca 2013

►Indiański klimacik


Moją największą życiową porażką jest fakt,
 że nie mam pracy polegającej na czytaniu książek,
 najlepiej w jakimś klimatyzowanym pomieszczeniu.
Woody Allen

Jak dla mnie jeszcze nic straconego :) Chociaż wiadomo, godziny spędzone przy książce która nie zachwyca fabułą a jak akcja się już cudnie rozkręci natrafiamy na kolejny bardzo malowniczy opis kamiennicy i "krótką" jej historię nie należą do tych miłych. Ale to zawszę jakaś nauka... cierpliwości, dążenia do celu i zwiększanie zasobności swojego języka w słowa takie jak: ablucja*, asocjować**, indyferentyzm***. Język polski jest taki piękny i bogaty lecz cóż z tego jak używając większości takich słów jesteśmy niezrozumiani przez większość populacji ;p
A oto przed Wami, jedne z kolczyków które były robione najbardziej "dla mnie". Inspirowane sukienką której fragmenty widnieją na zdjęciu.



      * (z łaciny ablutio - mycie, kąpiel), rytuał polegający na
         obmyciu ciała lub niektórych jego części (rąk, głowy, nóg itp.).
   ** łączyć różne fakty, pojęcia, nawet słabo ze sobą powiązane.
***  postawa zobojętnienia i braku zainteresowania wobec istotnych
         spraw społecznych, politycznych, moralnych, religijnych, 
         językowych oraz identyfikacji (tożsamości) z danym terytorium. 

1 komentarz: